Bajkogród

Bajkogród

Co warto obejrzeć i przeczytać w letnie wieczory?

Wakacje to czas odpoczynku, ale też nadrabiania zaległości książkowych, filmowych i serialowych. Co zatem warto obejrzeć i przeczytać, by móc cieszyć się kontaktem z kulturą? Oto kilka propozycji, które na mnie wywarły duże wrażenie. 

Kim jest Kosiarz z Kabat, czyli „ O włos” Katarzyny Bondy ( Wydawnictwo Muza, 2022).

Nowy kryminał Katarzyny Bondy już znalazł się na listach bestsellerów. Nic dziwnego, bo pisarka podjęła dość ciekawy temat. Tym razem Bonda z reporterską dokładnością przybliża czytelnikom świat warszawskich prostytutek, alfonsów, wyuzdanego seksu, tajemnic i dużych pieniędzy. Jest oczywiście zagadka i poszukiwanie mordercy. W Lesie Kabackim odnaleziono zmasakrowane ciała dwóch młodych dziewczyn. Zabójca szybko zostaje okrzyknięty „Kosiarzem z Kabat”, a jego znalezienie staje się priorytetem dla warszawskiej policji. Zabójca jest jednak sprytny i mamy wrażenie, że prowadzi swoistą grę ze stróżami prawa. Na miejscu zbrodni zostawia kosmyki ludzkich włosów. Ofiar przybywa, a policja zdaje się być bezskuteczna. Do akcji wkracza jednak były policjant Jakub Sobieski. Skompromitowany i bezskutecznie walczący o swoje dobre imię próbuje pomóc młodej aspirant Adzie Kowalczyk zatrzymać serię brutalnych zabójstw i bezczeszczenia zwłok kobiet trudniących się nierządem. Sobieski początkowo budzi mieszane uczucia, jest arogancki, nie budzi zaufania, nie wierzy ludziom. Zyskuje przy bliższym poznaniu. Ma ogromną wiedzę, doświadczenie i zmysł obserwacyjny. Bonda nie tylko koncentruje się na jego sprawach zawodowych, ale też prywatnych. Pokazuje, że to człowiek, który potrafi kochać, nawet jeśli ta druga osoba nie jest tego warta. Być może współpraca z Adą Kowalczyk sprawi, że w życiu prywatnym Sobieskiego zacznie się układać? Powieść intryguje i zaskakuje, a postać Sobieskiego jest plastyczna i wielowymiarowa. Bonda w swojej najnowszej książce „O włos” pokazuje, jak różni są ludzie, jak wiele granic przekroczą, by zaspokoić swoje żądze. Kim zatem jest Kosiarz z Kabat, który zabija luksusowe prostytutki i kolekcjonuje włosy? Czy uda się to odkryć Sobieskiemu i Kowalczyk? Zakończenie zaskoczy nawet wytrawnych czytelników kryminałów. Wydawca reklamuje „O włos” jako nową serię z detektywem Jakubem Sobieskim. Czekamy zatem na ciąg dalszy.

Przystojny „król ucieczek”, czyli „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje” w reż. Mateusza Rakowicza.

Komedia kryminalna w reż. Mateusza Rakowicza to opowieść o niezwykle popularnym i lubianym przez społeczeństwo PRL-u „królu ucieczek”, czyli Zdzisławie Najmrodzkim. Mimo że okradał luksusowe Pewexy, oszukiwał, buntował się przeciwko ówczesnej władzy i grał na nosie milicji kibicujemy poczynaniom tytułowego Najmro. Wykazywał się zawsze niezwykłą intuicją i sprytem. A przy tym był  przystojnym i eleganckim mężczyzną. Uwielbiały go kobiety.
Zdzisława Najmrodzkiego zagrał jeden z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia Dawid Ogrodnik. W filmie wystąpiła plejada najlepszych polskich aktorów: Dorota Kolak, Olga Bołądź, Robert Więckiewicz i Jakub Gierszał. Film doskonale oddaje klimat i styl życia PRL-u. Giełdy samochodowe, na których handlowano , wypożyczalnie kaset video czy Peweksy, sklepy dostępne tylko dla wybranych. Fabuła filmu opiera się na autentycznych wydarzeniach  z życia Zdzisława Najmrodzkiego i jego spektakularnych ucieczkach – z sądu, z więzienia czy sali przesłuchań. Nic dziwnego, że opinia publiczna kreowała go na super bohatera. Wszystko zmienia się, gdy tytułowy Najmro zakochuje się w pięknej Teresce i to dla niej będzie próbował zmienić swoje życie. Zanim jednak tak się stanie będzie musiał zmierzyć się z nieoczekiwanymi sytuacjami i zdradą jednego z podopiecznych. Widzowie dostrzegają jeszcze jeden potencjał tego obrazu – niezwykła muzyka z lat 70 i 80. Hity Beaty Kozidrak, Zdzisławy Sośnickiej, Anny Jantar czy Andrzeja Zauchy przenoszą nas do czasów, gdy nawet złodzieje mieli swój kodeks i wartości. Za takim światem tęsknimy.

Prawda, zemsta i mnóstwo pytań, czyli  serial „Odwilż” ( HBO Max, 2022).

Polska produkcja HBO Max już w dniu premiery pobiła rekordy oglądalności. Akcja serialu rozgrywa się w Szczecinie, gdzie z Odry wyłowione zostaje ciało kobiety. Szybko okazuje się, że denatka przed śmiercią urodziła dziecko i jest córką znanego w mieście prokuratora. Praca policji nabiera tempa. Sprawa przydzielona zostaje ambitnej pani aspirant Katarzynie Zawiei i jej partnerowi. Policjantka, choć zmaga się z samotnym macierzyństwem, śmiercią męża w niewyjaśnionych okolicznościach i trudnościami z tego wynikającymi, stawia sobie za cel poznanie prawdy i ukaranie winnego. Wierzy, że dziecko znalezionej w Odrze kobiety żyje, dlatego też robi wszystko, by je odnaleźć. Zaabsorbowana  nie zauważa, że jest śledzona. Czy ma to związek z aktualną sprawą? A może chodzi o przeszłość i śmierć jej męża? Czy Zawiei uda się rozwiązać zagadkę? Czy pozna prawdę? Czy uda jej się pogodzić bycie matką z trudnymi sprawami zawodowymi? Serial „Odwilż” spodoba się miłośnikom produkcji „Klangor”, która swego czasu podbiła serca widzów. Siłą „Odwilży” jest nie tylko dobrze napisany scenariusz, ciekawa intryga i plastyczni bohaterowie. W serialu HBO Max pojawia się plejada najlepszych polskich aktorów. Główną rolę gra niezwykle utalentowana Katarzyna Wajda, obok niej pojawiają się między innymi: Bogusław Linda, Andrzej Grabowski, Sebastian Fabijański. Za reżyserię odpowiada jeden z najzdolniejszych młodego pokolenia – Xawery Żuławski. Polecam, bo serial „Odwilż” to produkcja na europejskim poziomie. Spełni wymagania nawet najbardziej wymagających odbiorców. A małomówna aspirant Zawieja zrobi wszystko, by odkryć prawdę. Także tę odnośnie śmierci własnego męża. Polecam.

Zawsze można zmienić własne życie – serial „Powrót” ( Canal Plus, 2022).

Dość sceptycznie podeszłam do najnowszej, szeroko reklamowanej produkcji Canal Plus „Powrót”. Po obejrzeniu dwóch pierwszych odcinków na platformie Player zmieniłam jednak zdanie. Serial wciąga, zaskakuje, zmusza do refleksji, a przede wszystkim bawi. Typowa czarna komedia, choć gatunek ten jest mało znany polskiej widowni. Głównym bohaterem serialu jest Jan, właściciel firmy ubezpieczeniowej, mąż Agaty, ojciec nastoletniej córki Zoji. Wiedzie spokojne, ustabilizowane, przewidywalne, nieco nudne życie. Jego historię  poznajemy, gdy umiera, a następnie… zmartwychwstaje. Budzi się w trumnie i przerażony próbuje wydostać się na zewnętrz. Gdy mu to się udaje jest najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Biegnie do domu, jednak widzi żonę w objęciach innego mężczyzny. Rozczarowany udaje się do przyjaciela Konstantego, lekarza. Od tego momentu zaczyna się ciąg niezwykłych wydarzeń w życiu Jana. Formalnie nie żyje, nie ma dowodu osobistego, dostępu do konta bankowego, nie może wynająć mieszkania, ani znaleźć oficjalnego zajęcia. Co zrobi Jan? Zacznie żyć. Tak po prostu. Zacznie dostrzegać to, co umykało mu w poprzednim życiu. Doceni drugiego człowieka, bliskość, serdeczność, skoncentruje się na tym, co naprawdę ważne. Czy Jan ujawni się przed rodziną? Czy Kostek będzie lojalny wobec przyjaciela? Warto obejrzeć „Powrót”, bo to historia jedyna w swoim rodzaju. Poza tym przyciąga doborowa obsada aktorska. Obok Bartłomieja Topy zobaczymy Wojciecha Mecwaldowskiego, Marię Dębską czy Magdalenę Walach. Być może serial ten sprawi, że zmienimy swoje życie i przestaniemy być takimi egoistami. Wszak mamy tylko jedno życie.

Do czego zdolny jest zakochany mężczyzna, czyli „Skradzione serce” ( Netflix, 2022).

Ta historia nieoczekiwanie skradła moje serce. W serialu poznajemy dwie pary, które los zetknął ze  sobą w nieoczekiwany i dość brutalny sposób. Valeria i Simon to zakochane w sobie małżeństwo z dwojgiem dzieci. Są szczęśliwi i cieszą się sobą, codziennością i rodziną. On prowadzi rodzinną pizzerię, ona jest muzykiem, gra na trąbce. Serial rozpoczyna się w momencie, gdy Valeria i Simon mają wypadek, a z samochodu nieznani mężczyźni porywają przerażoną i zaskoczoną kobietę. Dlaczego? Prawda szybko wychodzi na jaw. Valeria będzie dawczynią serca dla bogatej Camili, która bez dawcy nie przeżyje kolejnych miesięcy. Mąż Camili, Zacarias, kontaktuje się z organizacją handlującą ludzkimi organami. Dla swojej żony jest w stanie posunąć się bardzo daleko. Najważniejsze jest to, by Camila dostała nowe serce i mogła na nowo żyć. Nie interesuje go, skąd handlarze organami wezmą serce dla jego ukochanej. Serial przeraża, a jednocześnie pokazuje, do czego zdolni są ludzie, by uratować bliskich. Zaciera się wówczas granica między dobrem a złem. Ginie Valeria, ukochana żona, matka, by żyć mogła piękna Camila, fotografka. „Skradzione serce” to historia, która wzrusza i pokazuje, że prawdziwa miłość to najcenniejsze co posiada człowiek. Polecam do obejrzenia we dwoje. Ta kolumbijska produkcja przypomina, że życie jest cudem. Nie zawsze jednak o tym pamiętamy.

Warszawskie Beverly Hills, czyli „Zachowaj spokój” ( Netflix, 2022).

Na tę polską produkcję czekało wielu wielbicieli powieści Harlana Cobena. „Zachowaj spokój” z Magdaleną Boczarską i Leszkiem Lichotą w rolach głównych już po kilku dniach od premiery jest jednym z najchętniej oglądanych na platformie Netflix. Akcja serialu rozgrywa się na warszawskim luksusowym osiedlu, gdzie swoje posiadłości mają lekarze, prawnicy, bogaci przedsiębiorcy. Niespodziewanie ginie syn Anny i Michała, nastoletni Adam. Rodzicie szaleją z niepokoju, bo jakiś czas temu umarł przyjaciel Adama – Igor. Chłopak przedawkował narkotyki. Czy tak rzeczywiście było? Serial pokazuje  współczesny obraz młodzieży i szkoły, bywa że dość przerażający. Narkotyki, dopalacze, wszechobecny hejt, seks  i brak porozumienia z dorosłymi to codzienność wśród młodych ludzi.   Adam zaginął czy ktoś go porwał? Kto wysyła smsy do jego dziewczyny Kai? Kim jest Guru? Jaka jest prawda? Coben zaskakuje niejednokrotnie i pobudza wyobraźnię widza. Co ukrywa matka Adama, lekarka? „Zachowaj spokój” to jedna z najlepszych produkcji tego roku. Mankamentem jest to, że serial składa się tylko z 6 odcinków.

Sposobów na spędzenie urlopu może być wiele. Wyjazd z rodziną, spędzenie czasu w domu, piesze wędrówki, albo odpoczynek przy lekturze czy serialu. Wskazane przeze mnie teksty kultury nie zawiodą nikogo. Polecam.

Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest