List do Mikołaja
Zdumiał się Mikołaj stary
wnet poprawił okulary
bo przeczytał list już trzeci
od niesfornych małych dzieci
W każdym liście żądań kilka:
Dziś smartłocza chce Emilka
Piotruś wolałby smartfona
takiego jak ma brat Leona
A Agata pisze szczerze
że już jeździ na rowerze
teraz dostać chce więc rolki
co widziała u Mariolki!
Chciałby prośby spełnić Święty
urok jego niepojęty
lecz się waha odrobinę
zadumaną mając minę
gdyż w tych listach mu brakuje
pięknych słów: „proszę” „dziękuję”….
Oj, pisało się kiedyś takie listy…. 😉
Bardzo fajny wierszyk, podoba mi się.